piątek, 10 października 2014




CZY SZCZEPIONKI WYWOŁUJĄ AUTYZM??


Ostatnio trwa dyskusja na temat tego czy szczepić dziecko i czy szczepionki które podają lekarze są bezpieczne i czy  wywołują autyzm. Otóż po konsultacjach z lekarzem pediatrą jak i przeczytaniu kilku artykułów z gazet i internetu mogę stwierdzić
 

Szczepić??? Tak, ale rozsądnie!

Przed chorobami najlepiej chronią szczepionki, więc dzieci powinny je dostawać. Czasem szczepienie trzeba odroczyć i dostosować kalendarz szczepień do swojego dziecka indywidualnie. Przed szczepieniem należy tez zwrócić uwagę na to aby lekarz dokładnie zbadał malca. 

W pierwszej dobie dziecko dostaje dwie szczepionki: przeciw żółtaczce typu B (WZW B) i gruźlicy. Czy to jest konieczne?
W Naszym kraju wciąż nie wszystkie kobiety w ciąży sprawdzają czy mają odporność przeciw żółtaczce typu B i czy nie miały świeżego zakażenia. Jeśli te badania były wykonywane , moglibyśmy poczekać z tym szczepieniem do 2 czy też 3 miesiąca. Trzeba jednak wcześniej porozmawiać z lekarzem. Nosicielem wirusa może być inna osoba z otoczenia dziecka np. ojciec, dziadek, ciocia. W takiej sytuacji odroczenie stanowiłoby poważne zagrożenie dla noworodka. 

Po co szczepimy przeciw chorobom, których prawie nie ma, jak np błonica?
Przypadki zachorowania zdarzają się u naszych sąsiadów np w Rosji. Błonica jest chorobą bardzo niebezpieczną dla małych dzieci i jest przenoszona drogą kropelkowo-powietrzną.

Lepiej podawać szczepionki pojedyncze czy skojarzone?
Jeśli nie ma przeciwwskazań -skojarzone, bo dzięki temu dziecko dostaje mniej wkuć. Jeśli dziecko dobrze się rozwija, nic nie stoi na przeszkodzie, by uodporniać je jednocześnie przeciw pięciu, sześciu czy siedmiu różnym chorobom. Jeśli jednak dziecko jest nie do końca dojrzałe, to rozdzielamy szczepienia. Wiele niepożądanych odczynów poszczepiennych wynika z niedostosowania kalendarza szczepień do dziecka. Badanie lekarskie przed szczepieniem to nie formalność ale kompleksowa ocena rozwoju dziecka. 

Osobiście jestem zwolenniczką szczepień obowiązkowym dla dzieci. Sama szczepiłam starszą córcie Oliwkę szczepionkami skojażonymi 6w1 i nie zdarzyło sie nam nigdy aby moja córka miała jakieś działania nieporządane po tych szczepieniach.  Rzadko ale to bardzo rzadko zdarzył się stan podgorączkowy w pierwszej dobie po szczepieniu. Szczepień dodatkowych po konsultacjach z lekarzem pediatrą nie podawałam. Obie z lekarką stwierdziłyśmy że to tak naprawdę zbędny wydatek. 
Kolejną córcię również zamierzam szczepić szczepionką skojażoną bez żadnych dodatków typu rotawirusy czy pneumokoki.  

OBOWIĄZUJĄCY KALENDARZ SZCZEPIEŃ:

 

Jeśli macie inne spostrzeżenia zapraszam do podzielenia się nimi tu na blogu:) Może komuś ułatwi to decyzję odnośnie szczepienia maluszka. 

 
  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz